Tradycyjnie jak co roku w październiku ruszamy do Czętochowy.
Ten wyjazd jest dla nas zawsze wielkim przeżyciem. Jesteśmy skupione i rozmodlone. W tym roku Gabrysia składała kwiaty pod pomnikiem.
Tradycyjnie jak co roku w październiku ruszamy do Czętochowy.
Ten wyjazd jest dla nas zawsze wielkim przeżyciem. Jesteśmy skupione i rozmodlone. W tym roku Gabrysia składała kwiaty pod pomnikiem.